profilki

Strony

sobota, 26 czerwca 2021

NAZWISKO OJCA: JEGO KRÓLEWSKA WYSOKOŚĆ - AKT URODZENIA LILIBET DIANY

etcanada.com

Pojawił się akt urodzenia córki księcia i księżnej Sussex. Według aktu ojciec Lili nosi imię książę Sussex, a na nazwisko ma Jego Królewska Wysokość. Z kolei matka dziewczynki jest wpisana jako Rachel Meghan Markle- użyte więc zostało panieńskie nazwisko księżnej. 

Sytuacja budzi takie poruszenie, że po wycofaniu się z pełnienia królewskich obowiązków para miała zaprzestać używania stylu Jego/Jej Królewska Wysokość, jednak całkowicie go nie utraciła. Rzecznik pary książęcej wyjaśnił ET Canada, że ​​na liście znajduje się nazwisko prawne księcia Harry'ego. Jeśli chodzi o to, dlaczego Meghan jest wymieniona bez żadnego z jej królewskich tytułów, rzecznik wyjaśnił, że dokument wymagał jej panieńskiego nazwiska.


Gdy na świat przyszedł Archie, para wciąż pełniła królewskie funkcje, dlatego oboje zostali wpisani z uwzględnieniem królewskiego tytułu. Harry jako "Jego Królewska Wysokość Henry Charles Albert David Książę Sussex, a Meghan jako "Rachel Meghan Jej Królewska Wysokość Księżna Sussex", jdnak później dokonano korekty, usuwając imiona księżnej.

3 komentarze:

  1. "JKW" jako nazwisko (Harry'ego czy kogokolwiek innego)? Chyba nigdy żaden członek rodziny królewskiej nie był tak podpisywany. Używano nazw dynastii/rodów (Windsor), terytorium tytułów (Wales), czasem całego tytułu (np. imię-Harry, nazwisko-książę Sussex) i każdy z tych wariantów miał jakieś uzasadnienie, ale JKW? To jakaś karykatura biurokratyczna. Wpisanie w rybryce "nazwisko" pochodzenia "Wielka Brytania" czy "z Anglii" miałoby już większy sens ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziwny ten akt urodzenia myślę że najprostszym rozwiązaniem byłoby używanie przez Harrego i Meghan nazwiska Mountbatten Windsor tak jak ich dzieci
    Zastanawiam się jak będzie wyglądać sytuacja gdy Karol zostanie królem: Archie i Lillibet dostaną tytuły księcia i księżniczki? Czy Archie odziedziczy w przyszłości tytuł księcia Sussex?

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież to jest logiczne i ZWYCZAJOWO stosowane w BRK!
    William z Walii, Henry z Walii (synowie księcia Walii - w szkole używali "nazwiska" Wales), Eugenia z Yorku (córka księcia Yorku), itp...
    A na metryce urodzenia jest ZAWSZE nazwisko panieńskie matki! (tak jak w każdym innym dokumencie, np. na akcie ślubu czy zgonu).
    Litości! Nie czerpcie "informacji" z brukowców!

    OdpowiedzUsuń