 |
| bbc.com |
Dzisiaj dotarła do nas radosna wiadomość, księżna Meghan urodziła córeczkę, 4 czerwca o godzinie 11.40 w Santa Barbara Cottage Hospital. Dziewczynka warzyła niecałe 3,5 kg.
Dziewczynka nazywa się Lilibet "Lili" Diana Mountbatten-Windsor. Swoje pierwsze imię Lili otrzymała na cześć królowej Elżbiety, która wśród rodziny i przyjaciół jest znana jako Lilibet. Drugie imię dziewczynka otrzymała po babci księżnej Walii.
W oświadczeniu poinformowano, że zarówno Lili, jak i Meghan są zdrowe i mają się dobrze.
Lili jest drugim dzieckiem księcia i księżnej Sussex oraz młodszą siostrą Archiego Harrisona Mountbatten-Windsora. Zajmuje ósme miejsce w linii sukcesji do tronu, jest jedenastym prawnuczęciem królowej oraz piątym wnuczęciem księcia Karola.
Lilibet jest również trzecim prawnuczęciem monarchini urodzonym w 2021 roku.
Szkoda, że Archie nie dostał imion po kimś z bliskich..
OdpowiedzUsuńDrugie imię Harrison jest po księciu Harrym.
UsuńHarry ma na imię Henry.
UsuńHarrison jest pewnym nawiązaniem do imienia księcia Harry'ego.
UsuńTak, książę Harry ma na imię Henry, ale Harrison jest do Niego nawiązaniem.
UsuńGratulację! Piękne imiona :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla rodziców
OdpowiedzUsuńCo do imion nie jestem przekonana po tym całym wywiadzie dla Ophrah mam wrażenie że te imiona to trochę takie podlizywanie się chęć odzyskania zaufania rodziny królewskiej
Poza tym przykro że upamiętnili tylko babcię od strony ojca a pominęli Dorie
Zwykle nadaje się najwyżej dwa imiona, więc po wyborze Lilibet została jedna opcja i może uznali, że lepiej oddać hołd księżnej i nadać imię po zmarłej babci. Gdyby była Doria (a nie Diana) mogliby zarzucać, że po raz kolejny Meghan stawia wyżej siebie, a zapomina o teściowej. Imię Doria może im się też nie zwyczajnie nie podobać. Tak naprawdę w każdej konfiguracji można znaleźć jakieś "ale".
UsuńImiona ładne ale niesmak po wywiadzie pozostał
OdpowiedzUsuńukochane dziecko, wymarzoną dziewczynkę sprzedać za przypomnienie światu, ze są powiązani z RF. trzeba podkreślać na każdym kroku, wszędzie dodawać Duka, Duchess i Prince i wywierać wrażenie że jest się ROYAL! brzmi jak rodzice stulecia! Lilibet nie jest uhonorowanie- jest złośliwością (bo to jedna z niewielu prywatnych części życia Elżbiety i po śmierci Filipa nie chciała żeby ją tak nazywano, zresztą powoli nie ma kto)i była wyjątkowa, jedyna Lilibet w rodzinie, Królowa dla świata. Kosmiczna hipokryzja - w końcu Królowa stoi na czele tego chorego konstrukty który przysporzył im "tyle cierpienia, genetycznego bólu, skrzywienia zdrowia psychicznego i swoją zimna obojętnością niemal pchnął do rzeczy ostatecznych" więc kto by chciał honorować potwora swoją słodką córeczką? Sussexy w formie, na szlaku dolara.. 1 baby doll miało pokazać odrębność i niezależność, 2 baby doll ma przynieść wymierne korzyści z powiązań z RF i nigdy nie chodziło po prostu o dzieci. a no i Diana rzecz oczywista , nienadarmo Harry bidulką wszędzie się podpiera i przypomina, ze jest JEJ synem a Megsy bawi się w Diana cosplay żeby nie mieli tego wykorzystać
OdpowiedzUsuń