Daniel Westling urodził się 15 września 1973 roku w Ockelbo jako syn Olle, urzędnika i Ewy, pracownicy poczty. Ma starszą siostrę, Annę.
Kungl. Hovstaterna |
Daniel jako trener fitness poznał księżniczkę Victorię, gdy ona szukała klubu fitness i pytała o radę różnych znajomych. Jej przyjaciółka Karolina Krueger, jak i siostra, księżniczka Madeleine poleciły jej Master Training, ekskluzywny ośrodek w pobliżu Stureplan, popularny w sztokholmskim eleganckim świecie. Przyjaciółka i siostra poradziły jej także trenera, który nazywał się Daniel Westling.
Victoria szukała klubu po tym, jak zakończyła zmagania z anoreksją, tym samym wkroczyła w jego życie.
Daniel nie nosił markowego garnituru, tylko dżinsy i bejsbolową czapkę, miał skromne mieszkanie i małą alfę romeo.
A jednak, wbrew sobie, księżniczka Victoria się zakochała. Coś, co zaczęło się jako czysto zawodowa znajomość, rozwinęło się w przyjaźń, a potem w coś większego. Nikt poza kręgiem jej najbliższych przyjaciół nie wiedział, że zostali kochankami i że księżniczka zaczęła nawet jeździć razem z nim do Ockelbo. Miejscowi wydawali się niezbyt poruszeni tym, że jeden z ich ziomków związał się z przyszłą królową.
Z dumą zachowywali ten sekret dla siebie. Victoria zdawała sobie sprawę z tego, że prędzej czy później związek wyjdzie na jaw.
W maju 2002 roku cynk dostał dobrze zwykle poinformowany Johan T. Lindwall, piszący o monarchii dla "Expressen", najpopularniejszego szwedzkiego tabloidu. Na pytanie o Westlinga odpowiedziała tylko: "Daniel to mój bardzo dobry przyjaciel, jest mi bardzo bliski".
W maju 2002 roku cynk dostał dobrze zwykle poinformowany Johan T. Lindwall, piszący o monarchii dla "Expressen", najpopularniejszego szwedzkiego tabloidu. Na pytanie o Westlinga odpowiedziała tylko: "Daniel to mój bardzo dobry przyjaciel, jest mi bardzo bliski".
alltomkungligt.se |
Jak bardzo blisko, przekonano się w lipcu na przyjęciu z okazji dwudziestych piątych urodzin Karoliny Krueger, wydanym w restauracji w sztokholmskim porcie, specjalnie na tą okazję wynajętej.
Motywem przewodnim imprezy były Hawaje. Victoria i Daniel pojawili się razem, ale ze względu na czatujących dziennikarzy musieli zachować dyskrecję. Jednak nieco po północy Victoria poprowadziła Daniela na parkiet i tam się pocałowali. Uchwycił to teleobiektywem szczęściarz reporter zaokrętowany na łodzi w porcie. Nazajutrz w "Aftonbladet" fotografia zajmowała całą pierwszą stronę i nosiła podpis: "Pocałunek".
Tego dnia Victoria leciała na południe, do pałacu Solliden, letniej rezydencji rodziny królewskiej na Olandii, gdzie razem z przebywającą już tam rodziną miała za kilka dni świętować własne dwudzieste piąte urodziny. Wchodząc do samolotu, widziała swoje zdjęcie na pierwszych stronach gazet w rękach pasażerów. To i tak to był drobiazg w porównaniu z kłopotami, jakie czekały na nią, kiedy musiała tłumaczyć się przed ojcem.
Król nie zachwycał się jej wyborem. Victoria nie zamierzała jednak z nim zrywać i Daniel, widywany przy różnych okazjach razem z rodziną królewską, stopniowo zyskiwał sobie aprobatę Szwedów, choć trwało to kilka lat.
Król nie zachwycał się jej wyborem. Victoria nie zamierzała jednak z nim zrywać i Daniel, widywany przy różnych okazjach razem z rodziną królewską, stopniowo zyskiwał sobie aprobatę Szwedów, choć trwało to kilka lat.
W miarę jak stawał się osobą publiczną, doskonalił swój wizerunek; dżinsy zamienił na eleganckie garnitury, a małą alfę romeo na lexusa. Szlifował angielski i coraz pewniej czuł się w wielkim świecie.
pinterest.com |
W końcu nadszedł ten dzień 19 czerwca 2010 roku, księżniczka Victoria następczyni tronu Szwecji wychodziła za mąż, za swojego dawnego trenera fitness w sztokholmskiej katedrze Storkyrkan.
Trener fitness stał się Jego Królewską Wysokością Danielem, księciem Västergötland, uhonorowany własnym herbem i monogramem.
Victoria miała na sobie perłową suknię z krótkimi rękawami, łódkowym dekoltem i prawie pięciometrowym trenem, złoty diadem podarowany przez Napoleona Józefinie i welon, który nosiła jej matka, Silvia, w dniu ślubu z królem Karolem XVI Gustawem, dokładnie tego samego dnia, trzydzieści cztery lata wcześniej. Daniel, w designerskich okularach i z zaczesanymi do tyłu włosami, wystąpił w czarnym fraku z białą muszką.
Victoria miała na sobie perłową suknię z krótkimi rękawami, łódkowym dekoltem i prawie pięciometrowym trenem, złoty diadem podarowany przez Napoleona Józefinie i welon, który nosiła jej matka, Silvia, w dniu ślubu z królem Karolem XVI Gustawem, dokładnie tego samego dnia, trzydzieści cztery lata wcześniej. Daniel, w designerskich okularach i z zaczesanymi do tyłu włosami, wystąpił w czarnym fraku z białą muszką.
Ten niezwykły ślub był ukoronowaniem dwutygodniowych uroczystości przebiegających pod hasłem "Love Stockholm 2010", które rozpoczęły się 6 czerwca, w dniu święta narodowego Szwecji. Szwedzkie gazety, czasopisma i telewizja od miesięcy informowały o każdym szczególe przygotowań; sztokholmskie hotele i restauracje szykowały się na żniwa, a port lotniczy Arlanda nazwano nawet na tę okazję "Oficjalnym Lotniskiem Miłości"
Kulminacyjnym punktem przyjęcia weselnego była przemowa Daniela. Przemawiał śmiało, bez kartki; swobodnie przechodził ze szwedzkiego na angielski i z miejsca rozproszył wszelkie obawy co do swych umiejętności znalezienia się w tak wyjątkowej sytuacji. "Kocham cię, Victorio i jestem dumny, że jesteśmy tutaj razem- oświadczył, nazywając ją "księżniczką swojego serca"- Być twoim mężem, to wielkie szczęście".
Kulminacyjnym punktem przyjęcia weselnego była przemowa Daniela. Przemawiał śmiało, bez kartki; swobodnie przechodził ze szwedzkiego na angielski i z miejsca rozproszył wszelkie obawy co do swych umiejętności znalezienia się w tak wyjątkowej sytuacji. "Kocham cię, Victorio i jestem dumny, że jesteśmy tutaj razem- oświadczył, nazywając ją "księżniczką swojego serca"- Być twoim mężem, to wielkie szczęście".
W podróż poślubną udali się na Tahiti, a potem na jedną z wysp Polinezji Francuskiej, gdzie czekał na nich jacht.
W trakcie 11. lat małżeństwa doczekali się dwójki dzieci Estelle (ur.2012) i Oscara (ur.2016).
Pisząc tę gościnną notkę Ola, posiłkowała się książką "Miłościwie Nam Panujący. Królewskie Narody Europy".
Literówka: post, nie "posat" ;)
OdpowiedzUsuńPoprawione :)
Usuń