W lutym po dłuższej przerwie zdecydowałam się wysłać swój kolejny list. Tym razem napisałam życzenia urodzinowe do dziedzicznej wielkiej księżnej Stephanie, która urodziny obchodzi 18 lutego.
Swoje życzenia wysłałam 17 lutego, a odpowiedź otrzymałam 12 marca.
Na kopercie znajdował się znaczek przedstawiający różę nazwaną imieniem wielkiego księcia Henri'ego. A w środku koperty standardowa kartka w języku angielskim z podziękowaniami.
Jest to moja pierwsza odpowiedź z Luksemburga ponieważ pierwszy raz zdecydowałam się tam napisać.
Taki szczegół: odpowiedź bardziej wielkoksiążęca niż królewska, ale i tak gratulacje! O ile sama karta dość standardowa, to znaczek naprawdę piękny :D (i jako nawiązanie do wielkiego księcia Henri'ego, i po prostu ze względów estetycznych). Nie wyrzucaj go, zachowaj na pamiątkę, bo jest naprawdę wyjątkowy. Raz jeszcze gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Piękny znaczek :)
OdpowiedzUsuńJa również otrzymałam swoją pierwszą odpowiedź z Luksemburga 12 marca :) U mnie znaczek był również z różą, jednak nazwaną imieniem wielkiej księżnej Charlotte.
OdpowiedzUsuń